Dobra wyszukiwarka w sklepie e-commerce – „must have”!

Dobra wyszukiwarka w sklepie e-commerce – „must have”!

Wg raportu Jupiter Research z 2008 roku, obecnie już ponad 80% klientów sklepów internetowych wykorzystuje wewnętrzną wyszukiwarkę sklepu. Nasze przyzwyczajenia z wyszukiwarki internetowej przenosimy do sklepów internetowych, oczekując od wyszukiwarki sklepu inteligencji zbliżonej do tej, którą oferuje Google. A to wyzwanie, któremu do tej pory większość sklepów internetowych nie jest w stanie sprostać – 85% użytkowników e-sklepów, wg ww. raportu, nie jest zadowolona z jakości otrzymywanych wyników wyszukiwania. Jak wykorzystać wyszukiwarkę jako narzędzie, które nie odstraszy klientów pustą stroną z wynikami, tylko wręcz zwiększy konwersję?

Dobra wyszukiwarka to taka, która nie zmusza do zastanawiania się nad tym, jak wpisać frazę, żeby znaleźć to, czego szukamy. Standardem powinno być obsługiwanie literówek i sugerowanie poprawnej pisowni popularnych, acz trudnych fraz. Zobaczcie, w jak różny sposób obsługiwane jest błędnie wpisanych fraz „blutooth” czy „panasonik” w dwóch sklepach internetowych będących na szczycie rankingu sprzedaży w kategorii elektroniki i AGD – www.euro.com.pl i www.neo24.pl. Ciekawe, ile klientów traci przez kiepską obsługę błędnie wpisanych zapytań ten drugi sklep? Równie ważna sprawa to uwzględnianie fleksji języka polskiego, ogonków czy wyrazów bliskoznacznych.

Przykład faceted search ze sklepu www.altrec.com

Przykład faceted search ze sklepu www.altrec.com

Ale to są podstawy. Ciekawym podejściem, które zastosowaliśmy już kilka razy w praktyce, jest oparcie całego sklepu na wyszukiwarce. Na pierwszy rzut oka tego nie widać, ale technologicznie każdy widok listowy w sklepach takich jak www.amazonka.pl, www.oleole.pl czy www.euro.com.pl to zapytanie do wyszukiwarki. Dzięki temu, że wyszukiwarka oparta jest bardzo wydajny o silnik indeksująco-wyszukujący, nawet przy bardzo dużym ruchu zadawanie dynamicznych zapytań do bazy produktów nie stanowi wąskiego gardła, a generowanie landing page’ów do promocji ze ściśle określonym asortymentem, np. telewizory Sony o przekątnej od 32 do 37 cali, staje się dziecinnie proste. Do tego możliwe staje się zaoferowanie funkcjonalności takich jak faceted search czy search refining, czyli ogólnie zawężanie wyników wyszukiwania, np. otrzymanych dla frazy wpisanej pierwotnie do wyszukiwarki, w oparciu o kryteria definiujące produkty, takie jak parametry techniczne, zakres cenowy, zastosowania, rodzaj promocji itp. A propos samego faceted search, to bardzo fajnie jest to zrobione np. w sklepie www.altrec.com (ramka z przykładem).

Zaletą faceted search jest to, że użytkownik sam wybiera drogę dotarcia do produktu - zrzut ze sklepu www.altrec.com

Zaletą faceted search jest to, że użytkownik sam wybiera drogę dotarcia do produktu – zrzut ze sklepu www.altrec.com

Zaletą stosowania faceted search jest to, że użytkownik sam wybiera drogę dotarcia do produktu, którego szuka – nie jest ograniczony narzuconą mu, często sztuczną strukturą drzewa katalogowego. We wspomnianym powyżej sklepie Altrec do listy produktów prezentujących buty męskie marki Caterpillar w cenie od $100-$149 można dotrzeć przynajmniej na 27 (3^3 :) ) sposobów, w różnej kolejności wybierając kategorie z menu, a następnie klikając po facetach.

Ale faceted search ma też wady. Nieumiejętnie implementując tą ideę możemy w strukturze witryny wygenerować miliony dynamicznych, unikalnych URLi, na części z nich będzie tylko 1-kilku produktów. A jak wiemy, pająki bardzo nie lubią witryn o dużej liczbie unikalnych stron, co może skutkować obniżeniem page ranku i dużymi opóźnieniami w indeksowaniu zawartości witryny.

W następnym artykule więcej napiszę na temat tego, czym jest searchandising i jakie daje możliwości dostosowywania wyników wyszukiwania w oparciu np. o dane o sprzedaży czy dane z profilu użytkownika.

Piotr Wrzalik

P.S. A swoją drogą, ciekawe kiedy do słownika języka polskiego wejdzie oficjalnie słowo „wyguglać” :)

Tagi: , , ,

O Autorze

Adam Kopeć

Programista PHP w Grupie Unity. Wiedzę teoretyczną zdobył dzięki studiom Informatyki Stosowanej na Wydziale Inżynierii Metali i Informatyki Przemysłowej AGH. W praktyce systemy e-commerce poznaje dzięki pracy w Grupie Unity. Prywatnie fan gitary, postmodernizmu w literaturze i jazzu.

Back to Top